Not big but Band, to zespół dla zapaleńców muzycznych, prowadzony i założony przez dwóch szaleńców: Jakuba Tryngiela i Michała Żbikowskiego. Chcesz wiedzieć skąd ta teza, czytaj dalej, a na pewno dowiesz się, że nie jest postawiona na wyrost.
Otóż wszystko zaczęło się w 2015, w listop…, w sumie to nie, zaczęło się wcześniej! Pierwsze spotkanie założycieli miało związek z tworzonym przez Michała musicalem o Chopinie w VII L.O. w Warszawie. Były wspólne próby, jednak z różnych powodów projekt upadł, a musical nie został wystawiony, za to zaczęło się coś nowego, początek przyjaźni, nie tylko tej muzycznej. Chłopaki zaczęli grywać razem na szkolnych uroczystościach oraz na coraz częstszych spotkaniach pozaszkolnych dla przyjaciół i znajomych.
Pierwsze przymiarki do założenia większego zespołu pojawiły się w 2010. Miał to być zespół hobbystyczny dla „emerytów” muzycznych, którzy w pewnym okresie życia podjęli decyzję, że chcą się zawodowo związać z czymś innym niż muzyka, ale szkoda im było odłożyć instrument na bok. Dla ludzi, którzy nie potrafili obojętnie przejść wobec zamkniętego w futerale instrumentu, który wołał: „weź mnie, odkurz, pograj…”. Po czasach licealnych, na chwilę, z powodu różnych życiowych wyborów drogi chłopaków się rozeszły.
Kuba: W 2014 roku, miałem okazję być na koncercie Big Bandu UMFC pod dyrekcją Piotra Kostrzewy w Teatrze Wielkim z okazji Szalonych Dni Muzyki. Przyznam szczerze, że byłem oczarowany, wtedy zrozumiałem, że to jest to co chcę robić i wiedziałem, że jest tylko jeden wariat który w to ze mną wejdzie.
Najbliższy koncert:
Teatr WARSAWY 01-12-2018 Koncert charytataywny na wydarzeniu "Zaangażow ANI"
Przykładowe nagrania:
Opis utworu jakiś Opis utworu jakiś Opis utworu jakiś Opis utworu jakiś Opis utworu jakiś
Tytuł Tytuł Tytuł Tytuł Tytuł